Beyblade G Revolution!

New Star

Oglądaliście tą część czy może I ? Boże jak ja to kocham! Od pierwszego odcinka! A Beyblade ma fanów na całym świecie - zazwyczaj są w trakcie studiów, czy piszą matury xD Ale kocham ta anime! Odkad obejrzałam pierwszy odcinek zmieniło sie całe moje zycie! Ktoś oglądał?! Jak chcecie mogę dac tu recenzje która napisała kolezanka - nie zbyt długa xD Dodałabym dłuższą bo mam bzika na punkcie tego anime <3

Gość

rzuć tą recenzję

New Star

"Tak naprawdę Beyblade jest anime i mangą, a także sportem. Polega on na wypuszczaniu dysków. Jest to jedno z mądrzejszych anime, ponieważ pokazuje przyjaźń, wierność, oddanie. Może i jest trochę brutalne, ale na pewno mniej niż znane zapewne wszystkim Dragoon Ball. „Beyblade” jest raczej typem anime Shōnen, czyli jest ono głównie przeznaczone dla chłopców. Mimo tego jest ono uwielbiane także przez wiele dziewczyn. Jedno jest pewne każdy widzi Beyblade inaczej.

Dla jednych Beyblade to wspaniały sport. Jest w nim pełno rywalizacji i może on fascynować jak i w anime, mandze tak i w rzeczywistości. Wiele osób, które grały lub grają dyskami nie zawsze znały to anime. Po prostu zauważyło fajną zabawkę. Tak naprawdę niektóre osoby przeciwne tej bajce nieświadomie się nią fascynowało grając w tzw. Bączki. Dla tych osób wtedy nie ważne było anime tylko wspaniała gra. Większość ludzi dalej chowa gdzieś w szafce swój stary dysk, czy bączek. Niektóre dalej grają, ale niestety wiele już nie pamięta o zabawce sprzed wielu lat.

Rodzice reagują różnie na to anime, a najczęściej jest to także zależne od wieku dzieci. Niektórzy mając małe dziecko, które było fanem tego anime obejrzeli je raz i stwierdzili, że jest one w porządku. W takim wypadku oglądali je z dziećmi przez co czasami nawet nie zdając sobie z tego sprawy zaczynali je lubić albo przynajmniej pozwalali je oglądać. Natomiast inni twierdzili, że jest to brutalne anime, a dlaczego? Może z powodu ciężkich walk dysków, a może naczytali się za dużo złego o mandze w gazetach. Z jednej strony trudno sie dziwić, że rodzic nie pozwala oglądać dziecku czegoś co inne doprowadziło do śmierci. Jednak czasami ludzie zwalają wszystko na jedną rzecz nie myśląc, że całe środowisko jest winne śmierci przez mangę czy anime. Dlatego powstały ograniczenia wiekowe. Kiedy dziecko jest już w późniejszym wieku znowu są dwa toki myślenia rodziców. Pierwszy ignorują to pozwalając na swobodne oglądanie tego anime lub czytanie mangi, a także granie w dyski. Niektórzy jednak uważają, że „Beyblade” w każdym gatunku jest dziecinny, że jest bajką i nie wyrażają zgody na oglądanie go. Robią to tylko dlatego, że uważają to za bajkę. Tu trzeba im przyznać rację „Beyblade” jest bajką, ale inną jest to anime, a nie „Kubuś Puchatek”. Nawet jeśli boją się o to, że dziecko nadal lubi bajki nie powinni tego zabraniać. Już wybaczając im to niech zrozumieją, że dla fana liczą się wartości w tym anime, a nie tylko sama bajka. Zresztą czy oni sami czasem nie oglądają bajek z młodości? Często wspominają koziołka matołka, czy Bolka i Lolka, a Beyblade...to bajka naszych czasów. Zresztą są organizowane mistrzostwa „Beyblade” w rzeczywistości i nie biorą w nich udział pięciolatki, a sport wziął się z anime, więc to także coś znaczy.

Istnieją też ludzie, którzy wyśmiewają się obecnie z ludzi, którzy interesują się mangą czy anime. Tak właściwie nie szanują po prostu cudzej pasji, a przy okazji okłamują siebie. Ile jest w tej chwili ludzi, którzy oglądali Beyblade, a o nim zapomnieli? Nie da się tego policzyć, ale jest wiele osób, które się teraz wyśmiewają. Kiedyś interesowały się tym bo było to popularne, a teraz znikło więc zapomniały, a fanów obrażają. Moim zdaniem to takie osoby zachowują się dziecinnie, a nie te które oglądają anime.

Są ludzie, którzy mimo zniknięcia „Beyblade” z anteny dalej się nim zajmują. Czytając mangę, rozmawiając z innymi fanami lub na każdy inny sposób. Dla nich w tym anime liczą się bohaterowie, wartości i wiele innych rzeczy. Wiedzą o nim dość dużo albo chcą wiedzieć. Piszą wiele komentarzy, wysyłają listy z prośbami o przywrócenie Beyblade do telewizji. Jednak czy tych ludzi można uznać za dziecinnych? Moim zdaniem nie. Każdy odbiera wszystko co się wokół dzieje inaczej. Mogę nawet stwierdzić, że fani Beyblade są czasem bardziej rozwinięci niż inne osoby i nie chodzi tu o to by pokazać kto jest lepszy, ale o to że osoba lubiąca mangę i anime jest normalna. Nie jest wyrzutkiem, nie jest dzieckiem jest normalną osobą, która lubi akurat anime.

Podsumowując Beyblade jest jedno jako sport, anime i manga, ale jest wiele sposobów postrzegania go. Każdy powinien sobie zadać pytanie „Czy lubi Beyblade?”, „Czy jest fanem?” , „Co o nim myśli?”, „Czy nie naśmiewa się z innych?”. Takie pytanie właściwie powinien sobie zadać każdy, nie tylko fan, ale „przeciwny” temu także. Manga i Anime jest pasją,hobby i nikt tego nie może zabrać, a tym bardziej nie powinien się z tego naśmiewać.
Mao (08:26)"

Troche duzo ale najwazniejszy jest poczatek bo przedstawia o co tam chodzi. Dalej to stosunek prawdziwych fanów BB xD

New Star

ta pamientam jak mialem 8 lat

i leciala na polsacie 1 seria o lol niezapomniane czasy kupowalem te dyski jak gluupiii
mialem z 30-40 w szufladzie Wesoly

potem all rozwalilem
ale to normalnie obsesja byla
no ale tera juz tak nieinteresuje sie
a dobry jest opening hahah (po polsku) haha